1. "Perkunowski Róg" * od strony Pn. / patrz mapa. WJM
Płynąc z Giżycka w strone Węgorzewa, za ostatnim wysuniętym cyplem mocno w prawo. Uwaga, płynąć środkiem, po bokach mogą być mielizny. Żólta plaża z daleka przyciąga uwagę.
Zatoczka, osłonięta drzewami od strony Pdn. Czysta woda (ryby podpływają do nóg). Dno łagodne, piaszczyste co rzadko się zdarza na Mazurach. Bezpieczne miejsce dla zabaw w wodzie, szczególnie dla dzieci. W lesie zawsze stoi przyczepa kempigowa bardzo sympatycznego, właściciela ziemi, strarszego Człowieka. Zarządca / Właściciel dba o czystość, dobrą atmosferę, drewno na ognisk... Toalety na miejscu, dobrze utrzymywane ...itp.
Zaopatrzenie - w pobliskiej wsi, slep (wszystko, mydło i powidło) oddalony niestety o ok. 5-6 km. Spokojnie można zrobić 2 godzinną wycieczkę po zakupy, prostą, wytyczoną drogą. We wsi bywa mleko "prosto od krowy". Chleb....hmmm, jak to kiedyś....pyszny :).
Przybić do brzegu można dziobem i rufą. Jak widać na zdjęciach nawet tak duży jacht jak TANGO 780 FAMILY nie ma z tym większych problemów.
Ponieważ dno schodzi w głąb jeziora dość łagodnie, piaszczyste to cuma na KOTWICĘ potrzebna będzie bardzo długa !!! Łagodne, miłe dno jest wyśmienitym miejscem dla zabaw naszych pociech. Bezpieczeństwo i zapas zachowane. :) Zatrzymać się mozna nawet na perę dni. Słońce, woda + ten piasek....= komplet. :) |
